Czyszczenie DPF w ciągniku rolniczym – co warto wiedzieć o regeneracji filtra cząstek stałych?
Ciągnik rolniczy z silnikiem diesla, podobnie jak każdy inny pojazd drogowy zasilany olejem napędowym, produkuje spaliny. W związku z tym podlega też surowej kontroli poziomu ich emisji, która wynika z obowiązujących ustaw i dopuszczalnych norm. Ponieważ eksploatacja tych pojazdów zwykle jest bardzo intensywna, nowoczesne ciągniki wyposaża się w rozwiązania obniżające te parametry. Są to systemy EGR i SCR, katalizatory DOC i CUC oraz kontrowersyjny filtr cząstek stałych DPF.
Jaką rolę odgrywa filtr DPF w ciągniku rolniczym?
Filtr cząstek stałych DPF pojawił się w ciągnikach rolniczych już kilka lat temu, a prekursorem w jego zastosowaniu był producent John Deere. W kolejnych latach filtr DPF pojawił się w ciągnikach Kubota, New Holland, Zetor, Steyr, Ursus i około 10 innych. Obecnie spośród wszystkich wymienionych urządzeń do oczyszczania spalin właśnie ten jest najpopularniejszy i najczęściej spotykany.
Zadaniem filtra DPF jest oczyszczanie gazów wylotowych z cząstek stałych PM, węglowodorów HC oraz tlenku węgla CO. Problemy ze zużywającym się elementem skłaniają często rolników do daleko idących kroków. Nie zawsze jest to opłacalne i niekiedy niesie za sobą nieodwracalne konsekwencje, co wiąże się z przestojami i stratami w gospodarstwie.
Czy filtr DPF w ciągniku warto poddać regeneracji?
Wielu rolników uważa, że jedynym sposobem rozwiązania problemu z zapchanym DPF w ciągniku jest wymiana tego podzespołu na nowy. W rzeczywistości nie jest to prawdą, gdyż niemal każdy filtr nadaje się do czyszczenia i regeneracji. Jest to z pewnością znacznie lepsza alternatywa dla wymiany urządzenia na nowe.
Koszt takiego zabiegu jest różny zależnie od tego, jaki serwis go wykonuje i jaką wielkość ma sam filtr. Zazwyczaj mieści się on w przedziale od 500 zł do 1 300 zł. Zawsze jednak jest on niższy niż wymiana na nowy filtr DPF. Koszty bowiem nie obejmują jedynie zakupu urządzenia, ale też te związane z przestojem.
Kiedy warto zlecić regenerację? W nowoczesnych ciągnikach o poziomie zapchania filtra informują specjalne czujniki. Można wówczas przeprowadzić jego bierne wypalanie, jednak jest to zabieg doraźny i nie może być powtarzany zbyt często. Może bowiem doprowadzić do trwałego uszkodzenia filtra, a w konsekwencji zmusić do jego wymiany. Warto zatem w maszynach rolniczych wykonywać taki zabieg między sezonami co pozwoli nam w trybie ciągłym wykorzystać maszynę w pracach polowych.
Na czym polega regeneracja filtra DPF w ciągniku?
Regeneracja, czyli czyszczenie filtra DPF w profesjonalnym warsztacie, sprowadza się do jego mycia w specjalnej maszynie. Proces przebiega w kilku etapach i obejmuje:
- diagnostykę filtra DPF pod kątem możliwości jego regeneracji,
- montaż w maszynie myjącej,
- wpuszczenie podgrzanej wody z detergentem,
- wielokrotne mycie aż do uzyskania 100% czystości,
- suszenie filtra,
- ponowne badanie przepustowości.
Uzupełnieniem tej sekwencji czynności są też montaż i demontaż filtra, jednak obecnie są dostępne warsztaty oferujące usługę wysyłkowo. Jeśli rolnik chce z niej skorzystać, musi sam wymontować filtr i zamontować go po odesłaniu.
Podsumowując: czyszczenie filtra DPF jest dobrą alternatywą dla jego wymiany. Koszty zabiegu są niższe, a po inwestycji w usługę ciągnik odzyskuje swoją moc. Przed wymianą filtra warto zastanowić się też nad tym, że ciągnik kupuje się na wiele lat.