Mniejsze spalanie i większa moc: jak to się sprawdza w maszynach rolniczych?
Uzyskanie większej mocy i obniżenie zużycia paliwa zachęca coraz większą grupę użytkowników maszyn rolniczych do poddawania ich modyfikacjom. W nowoczesnych urządzeniach nie jest to skomplikowane – zlecając taką usługę specjalistom, można naprawdę sporo zyskać. Czy jednak zawsze takie działanie jest bezpieczne dla układu napędowego i czy zawsze jest sens go przeprowadzać?
Podnoszenie mocy silników maszyn rolniczych – na czym to polega?
Podniesienie mocy jednostki napędowej, zwane także chiptuningiem, polega na modyfikacji oprogramowania maszyny rolniczej, czyli zmianie parametrów komputera sterującego (ECU). Można w ten sposób zmienić między innymi takie parametry jak:
- dawka paliwa,
- dawka powietrza,
- kąt wyprzedzenia zapłonu.
W efekcie takich działań maszyna może pracować z wyższą mocą oraz wyższym momentem obrotowym. To sprawia, że jej działanie jest efektywniejsze – może wykorzystywać wyższe biegi i niższe obroty, a co za tym idzie, może osiągnąć niższe zużycie paliwa.
Takie modyfikacje są możliwe, ponieważ producenci nowoczesnych urządzeń zwykle pozostawiają rezerwę mocy, którą można wykorzystać po przeprowadzeniu zmian. Co istotne, podczas ich wdrażania nie są wykonywane żadne prace mechaniczne, na przykład lutowanie czy podpinanie dodatkowych przewodów. Cały proces odbywa się za pośrednictwem złącza diagnostycznego maszyny lub sterownika silnika. Jest zatem związany wyłącznie z oprogramowaniem, a nie z ingerencją w mechanikę czy elektrykę maszyny.
Chiptuning maszyn rolniczych – co można zyskać?
Użytkownicy maszyn rozlicznych są zainteresowani przede wszystkim podniesieniem mocy przy jednoczesnym obniżeniu zużycia paliwa. Jest to bardzo atrakcyjna opcja, ponieważ koszt modyfikacji nie jest zbyt wysoki. Zwykle wynosi on kilka tysięcy złotych, jednak dokładna cena zależy od wielu czynników. W celu jej ustalenia należy zwrócić się o wycenę do konkretnego wykonawcy.
Natomiast korzyści, jakie można osiągnąć, są naprawdę spore. Przyjmuje się, że w dużych gospodarstwach obniżenie zużycia paliwa o 8% już po jednym sezonie pozwoli zaoszczędzić kwotę przekraczającą koszt wykonania modyfikacji. Jednak na tym nie kończą się zalety zlecenia takiej usługi.
Specjaliści zajmujący się chiptuningiem maszyn rolniczych podkreślają, że wprowadzenie takich zmian pozwala na:
- uzyskanie dokładnych informacji na temat aktualnego stanu silnika,
- zmianę charakterystyki pracy maszyny dopasowaną do konkretnych potrzeb,
- uzyskanie bezpieczniejszej pracy silnika,
- zwiększenie elastyczności pracy jednostki,
- obniżenie zużycia paliwa,
- przyrost mocy nawet do 15%.
Aby modyfikacja parametrów silnika była bezpieczna dla maszyny, zawsze powinna zostać poprzedzona dokładną diagnostyką.
Podnoszenie mocy maszyn rolniczych – czy to bezpieczne?
Wiele osób, które rozważa zlecenie modyfikacji parametrów silnika maszyny rolniczej, zastanawia się, czy takie działania są bezpieczne i czy nie obniżą żywotności urządzenia. Zostało ono w końcu zaprojektowane tak, aby znosić określone obciążenia. Czy jeśli nagle staną się one wyższe, to podzespoły, takie jak sprzęgło, skrzynia biegów i turbosprężarka to wytrzymają?
Tutaj najważniejszą kwestią jest zlecanie takich prac specjalistom. Amatorskie tuningowanie maszyn faktycznie może okazać się bardzo szkodliwe – chwilowe korzyści mogą w konsekwencji prowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń lub znacznie szybszego wyeksploatowania poszczególnych elementów.
Jeśli modyfikacja zostanie poprzedzona bardzo dokładną diagnostyką i nie przekroczy dopuszczalnych wartości (warto pamiętać, że specjaliści wykorzystują rezerwę mocy pozostawioną przez producenta), żadne podzespoły nie powinny ucierpieć. Ważne jest również przestrzeganie zaleceń osób wprowadzających zmiany i stosowanie się do ich wskazówek odnośnie do eksploatacji maszyny.